Strony

wtorek, 26 marca 2013

Dostałem taki list :)) czyli prawie jak cud :))


Kolejny list od Moniki, której mama... co tu dużo mówić, wygląda na to, że wygrała :))))))
No to śpiewamy 100 lat :))

Witaj Grzegorzu! idzie nam bardzo dobrze jak na razie - a już w zasadzie mamie, bo radzi sobie sama super i jest na pełnych obrotach i jak mówi czuje ze żyje....
-piecze sama chleb na zakwasie na bazie maki żytniej i orkiszowej i do środka wrzuca:otręby żytnie, ziarna orkiszu, siemię lniane,orzechy włoskie,pestki z dyni, pestki ze słonecznika.
-lewatywy jak zwyke z kawy wg. Gersona
-zero mięsa i jajek ze sklepu czyli nic przemysłowego tylko wszystko wiejskie z gospodarstwa wiejskiego.
-pije mms (miracle mineral suplement) wg.Humble (na wypadek, gdyby ktoś chcial się rzucić, przy tym ostrożnie, bo musi być odpowiednio spreparowany - mój przyp.)
-w nodze ma ciecierzyce NIA wg.Ashkara (patrz w internecie jak Witold i Rosa pokonali raka)
-inne suplementy: kwas kaprylowy, jodek potasu, spirulina, wit c naturalna( acerola lub Lycin)
-inhalacje z sody oczyszczonej (to rak płuc) wg. Simoncini
-codziennie 1 łyżeczka sody oczyszczonej z wodą do picia ( zabija grzyby) wg. Simoncini
-krzem ANRY doustnie wg.Rybczyńskiego
zero cukru i mąki pszennej oraz zero mięsa ze sklepu, które są produkowane na antybiotykach i innych wzmacniaczach smaku i zapachu. No i ciągłe oczyszczanie to podstawa!
Lekarze są zdziwieni ale o nic nie pytają, wzruszają ramionami- jeden patrzy na drugiego i sami nie wiedzą co jest grane. Nie wiedzą co z mamą robić :))) - każą przyjść za miesiąc znów badają: w płucach są zwłóknienia. Rybczyński na podst. swoich badań nad krzemem udowadnia, że po systematycznym stosowaniu krzemu dochodzi do stopniowego rozpadu guza nowotworowego i zostają tylko zwłóknienia.Jednak wtedy nikt mu nie wierzył, uznali go za szarlatana tak jak wielu mądrych ludzi docenia się po latach......Udowodnił on że rak to grzyb. A z grzybami mamy do czynienia wszędzie: antybiotyki, szczepionki i żywność.
Polecam:
 
Pozdrawiam bardzo serdecznie,
Monika

Jeżeli zainteresowała Cię treść tej wiadomości, zaprenumeruj ten blog i bądź na bieżąco! Wiadomości będą przychodziły na Twoją skrzynkę pocztową :) Jeżeli posiadasz konto na którymś z portali społecznościowych, podziel się tą informacją ze znajomymi :) Poniżej masz odpowiednie wtyczki.

3 komentarze:

  1. polecam lekturę takich rzeczy nie można ignorować!!!
    http://faktydlazdrowia.pl/chemioterapia-pomaga-rozmnazac-sie-komorkom-rakowym/

    http://faktydlazdrowia.pl/sok-z-gorzkiego-melona-tlumi-komorki-nowotworowe-bez-efektow-ubocznych/

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Moniko za to świadectwo. Od dłuższego czasu wiem,ze leki są w naturze a wyleczenie mamy tylko to potwierdza,Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Grzyby shitake niszczą nowotwory, dawka dzienna minimum 3600mg. czyli 3,6g niesamowite działanie, efekt szybkiego zdrowienia, plus metoda dr Ashkara, super efekt.

    OdpowiedzUsuń

rak jest uleczalny: