środa, 14 maja 2014

Magda też poznała sekret


To, skoro się budzimy do Nowego Życia, tym razem świadomie kreowanego, pokażę Ci, co napisała Magda :) Magda w ogóle jest kosmitką :), więc mam nadzieję, że się wyrobi ze swoją historią wkrótce :) Jej reakcja dotyczyła mojej opowieści jak zamówiłem danie z menu Wszechświata, tylko kucharz nie wiedział, że danie dnia ma być w zdrowiu spożywane, więc dał co było wypadkową moich pragnień i potrzeb wtedy :)
Grzesiu, czytałam bloga i kopnęły mnie Twoje dwa ostatnie e-maile. Też jakiś czas temu imaginowałam, że chcę zwolnić, odpocząć, zredagować książkę, którą napisałam i żeby wszyscy i wszystko dali mi spokój, bo miałam wrażenie, że nie nadążam za tempem życia i rzeczywiście... trochę zwolniłam jeżdżąc po lekarzach... i wybijając się z pracy zawodowej, co jeszcze bardziej mnie frustrowało, a poczucie mojej wartości spadało.
Chorując dostałam coś, czego bardzo wtedy pragnęłam UWAGI I ZAINTERESOWANIA INNYCH. Wydawało mi się, że potrzebuję tego jak powietrza. Czuję, że te maile mocno mnie przebudzają, a oczy robią mi się wielkie ze zdziwienia na skutek tego, co odkrywam ! Dziękuję Ci. Przebudzenie może i nie jest łatwym procesem, bo nie raz trzeba to wyryczeć z siebie, ale potem przychodzi taka emocjonalna ulga i jest się znów bliżej Prawdziwego Siebie. Spokojnej nocki :) !
A teraz... po tych 3 opowieściach z tego i poprzednich maili... może wiesz, co dostałeś lub dostałaś w zamian... chorując ? a jeśli korzyści będą przewyższały straty ?


Jeżeli zainteresowała Cię treść tej wiadomości, zaprenumeruj ten blog i bądź na bieżąco! Wiadomości będą przychodziły na Twoją skrzynkę pocztową :) Jeżeli posiadasz konto na którymś z portali społecznościowych, podziel się tą informacją ze znajomymi :) Poniżej masz odpowiednie wtyczki.

1 komentarz:

rak jest uleczalny: