poniedziałek, 26 listopada 2012
Kupisz czy nie kupisz... oto od reklamy pytanie :)
*** Niniejszy post NIE zawiera lokowania produktu :) ***
Niniejszy post zawiera treści niewygodne dla reklamożerców :) Przed użyciem skontaktuj się ze swoim lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy blog niewłaściwie stosowany może prowadzić do poważnego poszerzenia świadomości, a wtedy nie dasz sobie wcisnąć...:)
Scenariusz i reżyseria: AdBuster
Ponieważ temat filmów odbiega stricte od tematyki bloga wklejam same linki plecionki :)
Konfrontacja Mascara do rzęs Rimmel contra Wodoodporna:
http://www.youtube.com/watch?v=tC0AMKBAY-U&feature=related
Niestety reklamodawcy używają sprytnego wybiegu słownego mówiąc, że rzęsy wyglądają "do 80% dłuższe...".
A tu konfrontacja znanego z TV produktu reklamowanego przez bożyszcze wielu pań :)
http://www.youtube.com/watch?annotation_id=annotation_673072&feature=iv&src_vid=xHo4OnB0_pE&v=1kxqgsdRYtQ#t=45s
I coś dla Panów :)
http://www.youtube.com/watch?v=lqqnNmGsi9U&feature=relmfu
Audycja nie zawierała lokowania produktu :)
PS.
Dziękuję za pochwalne listy dotyczące Pani Teresy :) Przecież mówiłem, że jak coś polecam to pewniak :) A jak nie masz to się targuj :) Pieniądze NIGDY nie mogą stanąć na Twojej drodze rozwoju.
PS2.
Czy ktoś z Was mieszka może w Alsfeld k. Frankfurtu n./Menem lub okolicach ?
Jeżeli zainteresowała Cię treść tej wiadomości, zaprenumeruj ten blog i bądź na bieżąco! Wiadomości będą przychodziły na Twoją skrzynkę pocztową :) Jeżeli posiadasz konto na którymś z portali społecznościowych, podziel się tą informacją ze znajomymi :) Poniżej masz odpowiednie wtyczki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No cóż, jeśli ktoś wierzy jeszcze reklamom to winszuję. Obok tego, jeśli ktoś wierzy jeszcze jakimś promocjom, winszuję. Tak, jak mawiał do mnie wiele lat temu syn, nic nie jest za darmo, zawsze jest ukryty koszt, którego nie wyłowisz póki w to nie wejdziesz. I coś w tym jest. Sama padam ofiarą swojej ufności w dobro.... I cóż. Może Wy chociaż w to nie "wpadajcie". Maria Magdalena
OdpowiedzUsuńProblem nie w tym, że w reklamach stosują sztuczki, które sugerują pewne właściwości - raczej w tym, że większość wie, że to "ściema", a i tak kupi, będzie chciała sprawdzić.
OdpowiedzUsuńJa bym się na tym skupiła, tzn. na manipulacji w reklamach i na automanipulacji, której się sami poddajemy - czyli wpływ innych poprzez wpływ na nasze uczucia, odczucia itd.